Strona:Trzy twarze Józefa Światły.pdf/28

Ta strona została przepisana.
Kraków
i komunizm

Bodaj we wszystkich życiorysach i ankietach, które Józef Światło sporządzał w czasie swojej ubeckiej kariery, pisał bez skrępowania, że od 1928 r. — a więc zapewne od ostatniej klasy szkoły powszechnej — należał do Gordonii. Była to organizacja młodzieżowa związana ze Światową Syjonistyczną Partią Pracy Hitachdut, założoną w 1920 r. Hitachdut, odpowiednik lewicowej socjaldemokracji, opowiadający się za autonomią narodową Żydów, był partią świecką i ateistyczną, a ze względu na wagę przykładaną do emigracji do Palestyny preferował język hebrajski. To m.in. odróżniało Hitachdut od lewicowo-socjalistycznej partii Poalej Syjon (obie partie zbliżyły się w 1933 r.), która optowała za używaniem jidysz, jako języka „klasy robotniczej”. Gordonia, nazwana tak dla uczczenia jednego z czołowych i pierwszych działaczy syjonistycznych, Arona Dawida Gordona, który w 1904 r. wyjechał do Palestyny, koncentrowała się na przygotowaniu młodzieży żydowskiej do życia w Palestynie, ale także do podejmowania przez nią pracy fizycznej, głównie na roli, już w Polsce. Członkowie Gordonii w zasadzie nie zajmowali się sprawami ściśle politycznymi. Fakt członkostwa Izaka Fleischfarba w tej organizacji poświadczają zarówno jego siostry, jak i inne osoby „przepytywane” w MBP po zniknięciu ppłka Światły. Pisano o tym także w artykule biograficznym — zresztą pełnym błędów — w izraelskim dzienniku „Maariv” w październiku 1954 r.
Sam Światło nie tylko nie ukrywał przynależności do Gordonii, a nawet w jednym z życiorysów podkreślał, że właśnie od tej organizacji zaczęła się jego „działalność społeczna”. W 1932 r. miał zostać sekretarzem w zarządzie okręgowym na Małopolskę Zachodnią i Śląsk Cieszyński i z tytułu tej funkcji jeździł jako instruktor „w teren”. Niestety, nie znalazłem żadnych dokumentów krakowskiej Gordonii, nie mogę więc przedstawić szczegółów jego działalności.