Strona:Upominek. Książka zbiorowa na cześć Elizy Orzeszkowej (1866-1891).pdf/495

Ta strona została przepisana.

Nakoniec z pomiędzy indywidualności najsilniejszych ustrój obecny sprzyja szczególnie najgorszym etycznie jednostkom, gdyż przyjęcie współzawodnictwa nie zaś współdziałania, za podstawę bytu, w logicznem następstwie swojem prowadzi do przewagi tych, którzy w wyborze oręża walki są jak najmniej skrupulatnymi.
Słowem t. zw. ustroj indywidualistyczny wspiera się na gwałceniu i krępowaniu mnóstwa indywidualności ku pożytkowi niewielu, na zubożaniu indywidualności przez jednostronność rozwoju, na forytowaniu licznych indywidualności kosztem wybitniejszych, zarówno w sferze faktycznego przywileju (bogactwo), jak i w dziedzinie potrzeb najskromniejszych, nakoniec na — sprzyjaniu, z pomiędzy najsilniejszych, indywidualnościom najgorszym etycznie. Czy nie należałoby przeto ustroju tego nazywać anti-indywidualistycznym?

Warszawa.Józef K. Potocki.