wpływa na treść charakterystyki osób (np. analizy psychologiczne, obrazowanie nastrojowe).
4) Umożliwia samemu poecie uzyskanie pewnej postawy twórczej («harmonja wzroku zewnętrznego i wewnętrznego»).
5) Jest głównym czynnikiem charakteru religijności i wzruszenia estetycznego Norwida (jego mistycyzm i estetyzm).
6) Wpływa na teorję Cisz i Białych kwiatów, tworzącą fundament swoistej estetyki (w technicznem tego słowa znaczeniu).
7) Wreszcie staje się istotą i sensem całej twórczości Norwida, będąc podstawowem pojęciem jego poglądu na świat.
Uwzględnienie tego ostatniego punktu pozwoli nam przejść do innej jeszcze sprawy.
Według Norwida przemawia i milczy nietylko człowiek. Przemawia w wiecznym monologu duch. Mówi on o sobie wcielaniem się w materję i parabolami, które z natury rzeczy muszą zawierać w sobie ogromnie dużo przemilczenia. Dlatego ktoś, kto naprawdę chce słuchać tego monologu, musi «zastosować ustatkowany w swej myśli organizm do ustroju nieustannego w harmonjach stworzenia monologu wiecznego». Ten monolog, nieustannie się parabolizujący, jest jedynem źródłem poznania żywej prawdy. Trzeba odbyć pewne wyszkolenie (poprzez własne «zniemowlenie»), by monolog ten móc czytać.
Powyższe zagadnienia rozważa Norwid na tle uwag o sztuce czytania i pisania.
§ 3. W rozbiorze pieśni Bogarodzica[1] po szczegółowem scharakteryzowaniu dwóch epok czytelnictwa: a) głośnego, deklamacyjno-modlitewnego w starożytności i w wiekach średnich, b) cichego, nowożytnego — stwier-
- ↑ Chimera, tom VII. «Boga-Rodzica». Pieśń. — Ze stanowiska historyczno-literackiego odczytana.