Strona:Vicente Blasco Ibáñez - Gabrjel Luna.djvu/300

Ta strona została przepisana.
GŁOSY PRASY.
O Bibljotece Hiszpańskiej Dr. Edwarda Boyé nakładem firmy Wydawniczej „RÓJ’’.



..Zaniedbań na polu literatury hiszpańskiej mnóstwo — do zrobienia pozostało niemal wszystko. Z klasycznej literatury rozporządzamy znikomą ilością poprawnych przekładów, bez mała nic nie wiemy o dawniejszych „nowelach“ a i Don Kichota czytamy w szacie dalekiej od doskonałości. Kupieckie rachuby każą zacząć od powieści hiszpańskiej XIX i XX w.; zyska ona sobie z pewnością dostateczny zastęp odbiorców.
Ale nadzieje na przyszłość są dobre. Mamy już dobrych i starannych tłumaczy, pierwszorzędnych znawców hiszpańszczyzny. Na ich czele kroczy Edward Porębowicz, z młodszych wybija się w pierwsze szeregi Edward Boyé.

(Prof. Uniw. Jagiell. Stanisław Wędkiewicz —.
„Zaniedbana dziedzina humanistyki“).



...,,Mgłę“ Unamuna wydał tłumacz równocześnie z niemniej ciekawą powieścią Pio Baroja p. t. „Jarmark głupców“. W dalszym ciągu zapowiedział nowe przekłady współczesnych autorów hiszpańskich i hispanoamerykańskich. Kultura literacka tłumacza, dobre opanowanie języka literackiego i umiejętny dobór wydawanych i zapowiedzianych przekładów pozwalają rokować, że p. Boyé pozwoli nam zapoznać się bliżej z literackim wyrazem kultury iberyjskiej, tak mało nam znanej i — ze względu na małe rozpowszechnienie języka hiszpańskiego — tak trudno dostępnej.

.

(Kazimierz Czachowski w „Czasie“ krakowskim)



..Z radością powitać należy wiadomość, że wkrótce będziemy mogli poznać dzieła wszystkich niemal wybitnych pisarzy hiszpańskich we wzorowych przekładach polskich.
Systematyczną pracę na tem polu rozpoczął wybitny romanista warszawski, dr. Edward Boyé, do niedawna znany jako