Paramo... Bo czego nie zdołali, mimo najgorętsze wysiłki, uzyskać papieże, — uczynił sam król Jan III., powierzając to dzieło zręcznemu łotrzykowi, którego mu poddał Bóg, jako narzędzie...
... I szła Inkwizycya, jak cień, za każdą zdobyczą terytoryalną, wędrując za Hiszpanami do Ameryki i za Portugalczykami do Indyi.
== Kto chce nabrać szacunku względem Inkwizycyi a zwłaszcza jej odrębnej, prawom świeckim nieznanej procedurze, niech sięgnie do podręcznego słownika Inkwizytorów, którego autorem jest Mikołaj Eymeric — Wielki Inkwizytor królewstwa Aragonii (połowa XIV. wieku):
§. 58. Wykluczona niech będzie litość dla dzieci, obecnych przy torturach ojca. Albowiem dzieci prawem boskiem i ludzkiem odpowiadają za grzechy rodziców.
§. 123. Żadnych doniesień chociażby i bezpodstawnych nie wolno inkwizytorowi wykreślać z księgi... Prawda może wyjść na jaw znacznie później...
§. 296. Przy odczytaniu protokołu w obecności oskarżonego wolno i godzi się opuścić nazwisko szpiega i indykatora... Oskarżony niech błądzi w domysłach...
§. 313. Dla stosowania tortury wystarczy zwykła chwiejność w zeznaniach oskarżonego.
§. 319. Przy uwolnieniu oskarżonego od odpowiedzialności należy wystrzegać się uznania go za nie-