Strona:Władysław Łoziński - Dwunasty gość.pdf/20

Ta strona została uwierzytelniona.

ich wewnętrzna psychika budzą zainteresowanie u czytelników.
Nazwisko autora «Opowiadań JMCi Pana Narwoja» zdobyło sobie rozgłos, «Dwunasty gość» stał się najpopularniejszą kreacją literacką owej doby — a Powidaj temi słowy kończył swoją recenzję: «Wracając do Pana Narwoja, bierzemy go za słowo, że jako szlachcic i żołnierz zechce wkrótce spełnić swoje przyrzeczenie i znowu nam coś z swego życia opowie, a my go upewnić możemy, że nam chęci do słuchania go nie braknie». Apel krytyka w części tylko był wysłuchany — oddany całą duszą studjom historycznym Łoziński, niewiele już chwil poświęcił pisaniu powieści, a na pytanie — jak o tem relacjonuje prof. L. Finkel — dlaczego urwał nagle tę nić twórczości poetyckiej, zakończonej «Madonną Busowiską» i «Okiem Proroka czyli Hanusz bystry i jego przygody», odpowiadał: «Gdy w gaju odezwie się słowik, szlachetniejsze ptaki milkną i przysłuchują się, a jedynie pospolitsze ptactwo usiłuje wrzaskiem przygłuszyć słowika». Odezwanie to, będące hołdem, złożonym twórcy «Ogniem i mieczem», doskonale charakteryzuje autora «Opowiadań JMCi Pana Narwoja»;