Strona:Władysław Łoziński - Madonna Busowiska.djvu/41

Ta strona została uwierzytelniona.

pocztarka! Już teraz wie, jak zrobi. Malowanie tańsze niż kamień; jak będzie malowana blacha z Matką Boską, przybita do starego jesionu, co stoi właśnie pod Horkawiecką górą przy drodze, i jak się da daszek nad malowaniem, aby nie zamakało, będzie dobrze. Tak widziała na polach staromiejskich; ale trzeba rozpytać się dobrze, wiedzieć, co to kosztuje, a dopiero potem iść do malarza, tym razem już napewno, bez zuchwalstwa i bez obawy.
Szczęśliwy zbieg okoliczności utwierdził Nastę w tej myśli, której obiecywał nadspodziewane urzeczywistnienie.