téj konsekwentnéj działalności kościoła, nie brak i z XIII wieku wskazówek, że przemiana stosunków nie odbywała się tak prędko i łatwo, że kościół nieraz w celu przeprowadzenia swych zasad musiał staczać walkę, a ślady dawnego pojmowania rzeczy, niezgodnego z duchem ustawodawstwa kościelnego, nie tak szybko się zacierały. Świadczy o tém wymownie pewien akt z roku 1238[1], w którym sędziowie polubowni rozsądzają spór między opatem klasztoru Cystersów w Ludzmierzu a komesem Zdzisławem o prawo patronatu kościoła w Szczyrzycach. Określenie tego prawa patronatu i innych z niego wypływających, aż nadto wybitnie wskazują na dawniejsze pojmowanie praw fundatorów, właścicieli kościołów. Wyrok bowiem brzmiał „ut dictus comes Zdislaus claues et ornamenta ipsius ecelesie sine mora in manibus ipsius abbatis restituat, nec de cetero per se vel successores suos prefatos, abbatem et connentum super iure patronatus, possessione vel quasi ipsius et ordinatione ipsius ecclesie, decimis vel rebus aliis ad ipsam ecclesiam pertinentibus molestare seu inquietare presumat“. Komes Zdzisław owładnął mieniem kościelném i rościł sobie pretensyę do obsadzania kościoła, jak się ten akt na wstępie wyraża „occasione iuris patronatus, siue possessionis nel quasi eiusdem iuris“ a słowa te dość jasno wskazują, że patronat i possessio w ścisłym ze sobą w ówczesnych pojęciach stały związku. A jak w ogóle prawo patronatu w Polsce rozwinęło się z analogicznych stosunków i podobnie, chociaż trochę późniéj może jak na Zachodzie, to tak samo jak gdzie indziéj, jako ślad rozwoju pozostała prawu patronatu i u nas cecha rzeczowości. Istnienie jéj stwierdza wyrażenie wyżéj przytoczonego aktu uposażenia klasztoru Prandocińskiego z roku 1222 „iure vero patroni in quodam predio“ jak również a jeszcze wyraźniéj akt Bolesława Wstydliwego z roku 1277[2] wydany dla klasztoru w Koprzywnicy, gdzie prawo patronatu jest wymienione jako przywiązane do pewnych wsi i wraz
Strona:Władysław Abraham-Początki prawa patronatu w Polsce.djvu/52
Ta strona została przepisana.