lavoro z dnia 3 kwietnia 1926, l. 363), mówił minister Rocco: »Państwo nie jest niczem innem, jak społeczeństwem w jego wspólnych przejawach organizacyjnych, życiowych, gdyż wszelka organizacja — to właśnie życie.... Po raz pierwszy masy wchodzą w głąb organizacji państwa i narodu, nie w formie gwałtu, wyrazu niezadowolenia, lecz pełne spokoju i wewnętrznej satysfakcji, z otwartego im miejsca. Wchodzenie owo nie jest przejawem chęci zniszczenia więzi państwowej, lecz odwrotnie, dążnością ku jej wzmocnieniu, ofiarowaniu państwu przez szerokie rzesze najlepszych sił, wzamian otrzymanych ze strony państwa w jak najszerszym zakresie, opieki i uznania.... Po raz pierwszy dziś, masy znajdą w nowej ustawie słuszną opiekę i obronę swych potrzeb materjalnych i moralnych, gwarancję wyszkolenia i wychowania, bez potrzeby stawania się wzamian ślepem narzędziem walki o władzę polityczną. Wyrwanie szerokich mas z pod wpływu demagogów, zwrócenie im swobody myślenia, zgodnie z wewnętrznem przekonaniem i zupełne oddzielenie spraw samoobrony syndykalnej i politycznej — oto stanowcze następstwa nowej ustawy«.
Wszystko to można podpisać. Czy jednak ustawa, którą minister w ten sposób zalecał, może spełnić określone przez niego cele? Z góry odpowiadam przecząco.
Uważam za trafną jednolitość terytorjalnej administracji publicznej, przyczem podnoszę, że najniższa jednostka, t. j. gmina, ma specjalne stanowisko. O ile więc idzie o samorządowe zorganizowanie społeczeństwa, to ono powinno pójść w kierunku organizacji zawodów. Należy się tylko porozumieć co do istoty samorządu. Jeżeli ma on pomnożyć siły państwowe, wychować obywateli do życia publicznego, wyrwać ich z pod władzy demagogów, — jak to właśnie minister Rocce mówił, — to organizacja samorządowa musi 1° wykonywać administrację publiczną w granicach oznaczonych ustawą, a nie być ograniczoną tylko do tych działań, które mogą być podjęte także i przez związki dobrowolne, 2° musi sprawować tę administrację publiczną tak, aby sprawujący ją mieli poczucie pełnej odpowiedzialności, a więc musi być niezależną od rządu, wreszcie w konsekwencji tej ostatniej cechy 3° kontrolę nad jej działalnością wykonywać muszą sądy administracyjne, a nie władze rządowe. Jeżeli organizacja nie ma tych cech, wówczas nie jest samorządową, ale jest w pewien sposób (nie przez nominację
Strona:Władysław Leopold Jaworski - Ze studiów nad faszyzmem.djvu/13
Ta strona została przepisana.
186