rostwa nowotarskiego wnoszą przeciw temuż staroście jednobrzmiącą skargę o zdzierstwa i bezprawia do kancelarji królewskiej w Warszawie.
Te krzywdy, dotkliwie przez lud odczuwane, zamachy na swobodę względną i bezprawia, jakoteż lecące powietrzem wieści o wyswobodzeniu z niewoli możnowładczej ludu ukraińskiego roznieciły w roku 1651 groźną watrę buntu na Podhalu. Potęgowały ją manifesty Kostki, rzucone z zamku Czorsztyna. Rozszedł się pożar, ogarnął całe Podhale, ba, całe niemal województwo. Od Bieszczad, Reglec, z poza Sącza, od granicy śląskiej, od Zatora wyszły wsie całe z wójtami na czele, i tu się zgromadziło wszystko, w Czarnym Dunajcu. Sołtys czarnodunajecki, Łętowski Marszałek, sprawiał te liczne zastępy. — A kiedy Kostkę Napierskiego wraz z Łętowskim zdradą w Czorsztynie ujęto i w Krakowie stracono, przytychła watra powstania, lecz nie zgasła. Mniejszym lub większym płomieniem pali się jeszcze przez 20 lat! W czternaście lat potem czytamy jeszcze w relacjach podstarościńskich o chłopach, „którzy w kilka tysiąców po lasach się gromadzą, kusze sobie jakieś drewniane niby harmaty poczyniwszy, śmią regularnemu wojsku opór stawiać, chorągwie na stanicach będące w pień wycinają, i niemasz sposobu ich ukrócenia”.
Niemałą rolę w przeszłości Podhala odegrało też zbójnictwo. Nazwą tą nie obejmujemy t. zw. opryszków, osobników złodziejskie mających instynkta i nic ponadto, którzy tu jako i gdzieindziej się trafiali, i dziś nie są
Strona:Władysław Orkan - Wskazania.djvu/24
Ta strona została uwierzytelniona.