Nauka uznała zresztą już dawno wartość tych badań nie tylko jako zbioru materyałów z pierwszej ręki, ale jako barwnych szkiców, pisanych z literackiem zacięciem i temperamentem. Zwróciły one również uwagę uczonych zagranicznych. Miesięcznik paryski »La Tradition« ogłosił w r. 1905 artykuł o pracach naszego jubilata, pióra prof. H. Carnoy, a Jarosław Rozwoda przetłómaczył cykl studyów Matyasa na język czeski.
Szalejąca na ziemiach polskich w chwili obecnej zawierucha wojenna nie oszczędziła i naszego etnografa. Jako starosta w Kolbuszowej, w pierwszych zaraz miesiącach wojny uchodzić musiał przed inwazyą rosyjską. Mieszkanie jego i całe urządzenie zdemolowały wojska rosyjskie. Oprócz ruchomości, stracił całą trudem życia zgromadzoną bibliotekę, której stratę odczuł najboleśniej. Szczęściem zdołał ocalić swoje notatki i zbiory materyałów etnograficznych, dorobek pracy całego życia, z którego zapewne niejedna jeszcze zrodzi się praca na pożytek rodzimej folklorystyki.