Ta strona została uwierzytelniona.
2
Wicher płomienie gwiazd po niebie rozmiata,
chłodem nocy zawiewa z granatowej pustki,
toczy się ciemna rzeka z niesłyszalnym pluskiem
po dnie nieobeszłego świata.
Płyniemy w czarnej wodzie, przy zgasłych latarniach,
ku nieodkrytym lądom, przeczuwanym miastom,
zwolna las wodorostów i mchów nas porasta,
aż przy nieznanym brzegu czarna głąb nas
oliwnem ramieniem ogarnia.