Prawie natedy, kiedy kończono owe pierwotne budowle i kiedy miały się odbyć uroczyste wprowadziny Braci Kaznodziejskich do nowej siedziby, zjechał do Krakowa wysoki dostojnik rzymski, wysłannik papieża Honorjusza III, kardynał Grzegorz de Crescentiis, objeżdżający Czechy, Morawy, Miśnię, Danję i Polskę. Biskup Iwo, w porozumieniu z Jackiem i jego towarzyszami, postanowił skorzystać z obecności owego dostojnika Kościoła, wielkiego przytem przyjaciela dominikańskiego zakonu i całą uroczystość poświęcenia kościoła, oraz objęcia klasztoru przez naszych Braci naznaczył na dzień św. Grzegorza, patrona kardynała, obchodzony 12 marca, co znowu dowodzi, jak wysoko ważył sobie gorliwy pasterz chwilę objęcia pierwszej w Polsce placówki przez nowy zakon i jego przedstawiciela, Jacka.
Sama uroczystość musiała mieć przebieg wspaniały i musiała wywołać wielkie zbudowanie wiernych. Dowodzi tego znamienny wypadek.
Strona:Władysław Staich - Św. Jacek.djvu/34
Ta strona została uwierzytelniona.
Szkoła Świętych w Krakowie