Strona:Władysław Tarnowski - Krople czary - cz. I i II.djvu/176

Ta strona została uwierzytelniona.
174

a długie wyczekiwanie tryumfów nie wprawiło w stan znużenia i niemocy. Jakikolwiek wpływ niepowodzenia i klęski wywierają na nasze umysły, rzeczą jest pewną, że zwycięztwa odnosić i aż do dzisiejszego dnia żadnemi przeciwnościami nie złamani wytrwać mogliśmy jedynie olbrzymią wiarą w własne siły, odwagą i karnością własnych żołnierzy, a prawdziwemi cnotami obywatelskiemi. W tej to na rozumie opartej wierze i w zdrowem przekonaniu, że gdy raz powszechność narodu poczuje w sobie pragnienie bytu politycznego, już niema dla narodu przeciwności żadnych, którychby usunąć niepodobna było — w tem to tkwi tajemnica powstania. Wiara ta jest rękojmią niezawodnego zwycięztwa Polski i wskazuje narodowi jego stosunek do Rządu i jego stanowisko w oczach Europy. Europa niepojmuje dość jasno bólu naszego, niezna gorliwości naszej ani środków niewyczerpanych, które są na nasze zawołanie. Rząd narodowy pozostawia Europie swobodę brania udziału w naszéj sprawie, w miarę interesów panujących i namiętności politycznych. Stojąc wszakże u steru powstania a tem samem równocześnie na straży myśli narodowéj, będzie musiał stanowczo odrzucić wszystko, coby mogło zhańbić święty sztandar niepodległości — i pozostanie głuchym na wszystkie głosy, któreby mu doradzały broń złożyć przed osiągnięciem celu ostatecznego, którym jest niepodległość Polski kongresowéj, Litwy — i Rusi! Przyjąć niepodległość jednéj prowincyi polskiéj a drugie oddać wrogowi na pastwę, to znaczyłoby zrzec się naszego prawa historycznego, wymazać z dziejów nasz byt 10 wiekowy, to znaczyłoby spełnieniem bratobójstwa zaprzeczyć własnemu Imieniowi! Nie! — nie na to Polska znowu powstała, by miała być ze strony Europy złożona w trumnie! Nie masz Polski bez Litwy i Rusi, nie masz Polski bez korony. Wspólne są ich dzieje, wspólne warunki życia towarzyskiego i politycznego — Trójca nierozdzielna! Tylko jednéj z tych prowincyi przyznać prawo bytu a zaprzeczyć je drugim, znaczyłoby zabić Polskę! Rząd narodowy nie-