Strona:Włodzimierz Bzowski - Praca społeczno-gospodarcza wsi wielkopolskiej.pdf/14

Ta strona została skorygowana.

bierze pod swój zarząd i najczęściej przez dobre gospodarowanie „stawia właściciela na nogi“. W wypadkach trudniejszych część majątku odprzedaje się polskim włościanom. O tym Związku powiada Bernhard: „Niemcy, którzy dążą do nauczenia się wielu rzeczy od Polaków odnośnie ich umiejętności prowadzenia walki o ziemię, jeszcze nie próbowali naśladować Związku“. A dalej powiada, że gdyby nawet spróbowali, nie osiągnęliby napewno takich wyników, bo właściciele Niemcy w Poznańskiem, pochodzący z rozmaitych stron, nie potrafiliby tak się zbliżyć, by powierzać swoje interesy prywatne opiece ogółu.
Drobna własność ziemska zwarła się naogół z właścicielami folwarków w usiłowaniach poprawy gospodarstw. Małorolni zjednoczyli się w organizacji Kółek rolniczych, jako oddziale Centralnego Towarzystwa Gospodarskiego.
Pierwsze stowarzyszenie rolnicze drobnych rolników powstało w Prusach Zachodnich, w Piasecznie. Założył je gospodarz Juljan Kraziewicz. Gdy to stowarzyszenie wzrosło do 400 członków, rozdzielono je na Kółka parafialne, aby tem sprawniej mogły pracować.
Przeczytał o tem w jednej z gazet gospodarz Djonizy Stasiak z Księginek, z powiatu Śremskiego, i począł zachęcać sąsiadów do podobnych stowarzyszeń. W przeprowadzeniu dzieła dopomogli mu ksiądz Wiśniewski i właściciele folwarków J. Bukowiecki i K. Szczaniecki. Tak w Księstwie Poznańskiem powstało pierwsze Kółko rolnicze w Dolsku, w roku 1867. Z początku rozwój Kółek szedł ciężko. Powstała potrzeba zjednoczenia tych stowarzyszeń i zapewnienia im naczelnego kierownictwa. W 1873 roku na ze-