Strona:Włodzimierz Bzowski - Praca społeczno-gospodarcza wsi wielkopolskiej.pdf/16

Ta strona została skorygowana.

członków Kółek świadczą, naprzykład, słowa wypowiedziane przez jednego z gospodarczy na ogólnem zgromadzeniu Kółek w Poznaniu coś przed piętnastu laty.
„Szanowni i kochani bracia wiarusy — mówił gospodarz Burzyński, — przekonany jestem, że niema w tym szanownym zgromadzeniu ani jednego, któryby miał zamiar ojcowiznę swoją zaprzepaścić, bo tacy tu nie przychodzą i na zebrania nasze rolnicze nie uczęszczają. Ale przyrzeczmy sobie, że nigdy, przenigdy talary takie nie splamią naszych rąk, ani naszego uczciwego imienia, pamiętajmy bowiem, że tyle naszego życia, ile zatrzymamy ziemi, dlatego pracujmy tem skrzętniej, tem rozumniej na glebie naszej, pouczajmy się wzajemnie tak, iż nietylko piędzi tej drogiej ziemi naszej nie utracimy, ale włości nasze rozszerzymy i powiększymy“.
Czem były Kółka rolnicze dla ogólnej pracy społecznej rodaków naszych z pod zaboru pruskiego świadczą najlepiej słowa profesora Bernharda: „Niedostateczne zwrócenie uwagi ze strony Niemców na działalność polskich Kółek włościańskich — oto główna przyczyna tego, że obecny rozwój sił polskich w Poznańskiem wydał się Niemcom tak niesłychany“.
Podstawę niezbędną dla działania wszystkich innych stowarzyszeń gospodarczych w Poznańskim dały oczywiście stowarzyszenia pieniężne, zwane tam powszechnie „Bankami Ludowymi”. W 1871 roku — 19 istniejących wtedy stowarzyszeń pieniężnych połączyło się w Związek, który z czasem zjednoczył wszelkie spółki pieniężne, wytwórcze, handlowe, z wyjątkiem Kółek rolniczych, skupionych już przy Centralnem Towarzystwie Rolniczem. Złączone we wspól-