Strona:Włodzimierz Bzowski - Praca społeczno-gospodarcza wsi wielkopolskiej.pdf/31

Ta strona została skorygowana.

nowieniach, Piotr Wawrzyniak, po skończeniu średniej szkoły, poświęcił się stanowi kapłańskiemu i w roku 1872 otrzymał święcenia. Jak rozumiał swoje powołanie w warunkach, w których żyć wypadło rodakom naszym w zaborze pruskim, i jaki był pewny wyników zbiorowego odporu społeczeństwa polskiego, o tem świadczą słowa jego, wypowiedziane na trzy lata przed śmiercią na kursach społecznych w Warszawie, dokąd zaprosili go działacze z Królestwa, by podzielił się swojem doświadczeniem w pracy społecznej.
„Od lat — mówił — toczy się u nas walka, w której stało się potrzebą, iż jako księża musimy naśladować onych mężów izraelskich, którzy oblężoną Jerozolimę umacniali, dzierżąc w jednej ręce miecz, a w drugiej kielnię do wznoszenia murów. Tym mieczem jest dla nas praca około społeczeństwa w jednej ręce, podczas gdy drugą trzymamy się ołtarza i krzyża… Tak przechodzimy twardą szkołę w walce na polu gospodarczem. Mamy przeciwko sobie zażarte (sfanatyzowane) społeczeństwo niemieckie, mamy przeciwko sobie potężny rząd. Prawieby można wyrozumieć, gdyby ktoś z nas stracił otuchę i wiarę w lepsze czasy. Tymczasem, gdy z jednej strony idziemy w naszej pracy zwartym szeregiem i wszyscy dążymy do jednego celu, gdy mamy dzielnych współpracowników, szczere poparcie gazet; gdy z drugiej strony patrzymy jak przeciwnik walkę narodowościową prowadzi środkami gospodarczymi, co się rychlej czy później zemścić musi, wierzymy, iż ducha środkami materjalnymi zabić nie można i dalecy jesteśmy od zwątpienia. Owszem, święcie jesteśmy przekonani, iż w walce nie ulegniemy“.