Strona:W. M. Thackeray - Targowisko próżności T1.djvu/10

Ta strona została uwierzytelniona.
6

P. S. „Miss Sedley odjeżdża w towarzystwie miss Sharp. Usilne załączam prośby ażeby jej pobyt w Russel-Square nie przedłużył się nad dziesięć dni. Rodzina u której Miss Sharp ma spełniać obowiązki nauczycielki, radaby ją powitać co najprędzej.
Po napisaniu listu miss Pinkerton zaczęła podpisywać starannie nazwisko swoje i miss Sedley na czystej stronicy słownika, ułożonego przez doktora Johnson’a, napisawszy na okładce książki Rady śp. e doktora Johnson’a udzielon młodej panience w dzień jej odjazdu z Instytutu miss Pinkerton. Pełna majestatycznej powagi przełożona, zawdzięczając świetne powodzenie i rozgłos Zakładu protekcji doktora Johnson, miała zawsze na ustach imię tego uczonego lexykografa. Żadna też z uczennic nie opuściła pensji nie otrzymawszy w upominku od miss Pinkerton szacownego i wielce zajmującego dzieła, o którem wyżej wspomnieliśmy.
Posłuszna rozkazowi siostry, miss Jemina otworzyła wielką szafę, gdzie się mieściły drogocenne słowniki, wyjęła dwa egzemplarze i w chwili, kiedy miss Pinkerton kończyła zwykły napis na pierwszym, podsunęła nieśmiało drugi.
— A dla kogoż ten drugi egzemplarz? — zapytała siostra chłodno i surowo.
— To... to... dla Becky Sharp — odpowiedziała drżąc Jemina, której twarz i szyja, pomimo zmarszczek dość już głębokich, mocnym pokryły się rumieńcem — to dla Becky Sharp, która także odjeżdża.
— Miss Jemina! — zawołała groźnie miss Pinkerton, otwierając usta jak mogła najszerzej — czy jesteś przy-