Strona:W. M. Thackeray - Targowisko próżności T1.djvu/244

Ta strona została uwierzytelniona.
240

góły jego przewinień, rozpacz rodziców, których syno wie zostali jego przykładem zepsuci i zgubieni, wszystko to było doskonałe wiadome pani pastorowej, umiejącej to opowiedzieć w porę i zrobić z tego najlepszy użytek.
Niezmordowana mistress Butte, upewniwszy się że żadna nieprzyjacielska korespondencja nie przeciśnie się do domu miss Crawley i będzie napowrót odesłaną, pojechała do panny Pinkerton dla oznajmienia jej że miss Sharp została uwiedzioną. Pastorowa chciała zaczerpnąć u samego źródła wiadomości co do urodzenia i przeszłości Rebeki. Przyjaciółka znakomitego leksyko grafa miała wiele do powiedzenia w tym ważnym przedmiocie. Na jej rozkaz miss Jemina przyniosła wszystkie karty i listy byłego nauczyciela rysunków. Pier wszy list był pisany z więzienia z prośbą o podwyższenie płacy, drugi zawierał wymowne podziękowania za przyjęcie Rebeki do domu, w trzecim zaś nieszczęśliwy artysta złożony śmiertelną chorobą polecał swoją córkę opiece dobroczynnej miss Pinkerton.
Mistress Butte udała się z tamtąd w celu dalszych poszukiwań na Greek-Street, gdzie miss Sharp mieszkała jakiś czas z ojcem na skromnem poddaszu. Portrety gospodarza i gospodyni domu, któremi artysta za mieszkanie zapłacił, zdobiły jeszcze ściany salonu. Mistress Stokes była dosyć rozmowna i opowiedziała wszystko co tylko mogła wiedzieć o nieporządnem życiu nieboszczyka Sharp i o jego wiecznych z wierzycielami zatargach. Gospodyni nie mogła bez oburzenia mówić o spóźnionym zanadto akcie ślubnym rodziców Rebeki, o zupełnej swobodzie tej dziewczyny, przynoszącej z są-