Strona:W. M. Thackeray - Targowisko próżności T3.djvu/77

Ta strona została uwierzytelniona.
73

odebrawszy rozkaz straszny z rąk posłanego, gdy tymczasem iskrzy się dzika radość na twarzy murzyna, który do tej nowej roli inny zarówno świetny strój przywdział.
— Litości! litości! — woła nieszczęsny pasza. Ale Kizlar Aga wykrzywił się przeraźliwie i zarzucił sznur jedwabny na szyję Hassana.
Zasłona spada. Hassan za kulisami woła do publi czności:
— Pierwsza część z dwóch głosek złożona.
Mistress Rawdon Crawley, mająca uczestniczyć w przedstawieniu, zbliża się do mistress Winkworth i podziwia wytworny gust i piękność jej stroju.
Zaczyna się część druga. Rzecz dzieje się zawsze na Wschodzie. (Hassan zmienił ubiór wschodni na suknie europejskie, i siedzi wśród widzów obok Zulejki. Widocznie najlepsza zgodza między nimi panuje. Co się zaś tyczy Kizlar Agi, ten się przemienił w spokojnego niewolnika murzyna) Jesteśmy teraz wśród bezludnej pustyni. Turcy, zwróceni w stronę wschodzącego słońca, nurzają swe czoła w piasku. Nie można było dostać dromedara, ale orkiestra usunęła tę trudność grając uwerturę z opery „Karawana“. Na boku sceny ogromna głowa egipska wydaje harmonijne dźwięki ku wielkiemu zdumieniu podróżnych, i spiewa piosnki komiczne układu pana Wagg. Podróżni znikają ze sceny wykonując sarabandę.
— Druga i ostatnia część z dwóch głosek złożona — krzyknęła głowa egipska.
Zasłona podnosi się znowu i ostatni akt się zaczyna.