Strona:W. Tarnowski - Poezye studenta tom IV.djvu/337

Ta strona została przepisana.

Silniejsze skrzydło me!
Dumny ja wietrzny król, ha!
Im silniej dmiecie,
Tem silniej, głębiej szpony me
Trzymają się trzewiów tego
Co oswobodzić chcecie!...
Dumnym ja! ha!
Ja ptaków – ja zwierząt
Prometeuszem!

CHÓR WICHRÓW AKKORDEM.

Precz! precz! precz!
Ha! ha! ha!...

CHÓR WICHRÓW Z POŁUDNIA
STROFE.

O, odczep te szpony zuchwałe
Od bladej ofiary
Patrz jak krwią zacięte
Nabiegły mu usta!... ho!...

CHÓR WICHRÓW WSCHODU.
ANTISTROFE.

Orle ha!... ty królu, my wiemy
Żeś silny – lecz sam już
Wzbij lot twój nad góry
Lot wielki okaż nam!...

CHÓR WICHRÓW AKKORDEM.
EPODON.

Precz!... precz! precz! w pian
Otchłanie!… precz! na fali
Spłyń i jak łabędź
Łabędzie pieśni nuć!...
Z fal zerwij się królu!...
I wzleć na stropy błękitów
Rozsiewać pioruny jak Zeus!...