Strona:W. Tarnowski - Poezye studenta tom IV.djvu/355

Ta strona została przepisana.

Arfą moją umyłem w brylantach jej rosy
I za orłem posłałem snów resztą – w niebiosy!...



STROFA
NA WIDOK NEW-STEED ABBEY.

New-steed wspomnień ruino! w bluszczach upowita
Szumiąca drzew żałobą i fal głuchym szumem,
Jakimże wrażeń pierś mą dziś rozsadzasz tłumem!
Twe wieżo jak znajome ma źrenica wita!...
Lecz dziś tu inni ludzie – dawne – tylko drzewa
Pamięć świetności twojej czasów zachowały,
W mgłach stoją stare wieże – piersi ich zczerniały
A wicher gdzieś od morza ich wspomnienia śpiewa …
Głos burzy dziko woła, gna śniegów tumany,
I akkord wielkich głosów szumi nad mą głową
Myślałem, że to orzeł arfę Manfredowa
Szarpnął szponami lecąc w nieśmiertelność gnany!...
Dziś – jak tu strasznie !... szkielet ruin wśród powoi,
A tylko psa wiernego nadgrobek tu stoi,
Niedoperze nad bramą kościelną się gnieżdżą
Której zmarszczki, koroną bluszcze utuliły
Jak pumy młodej wieków!... i wszystko zmieniły
Ręce ludzkie – tu tylko dawne gwiazdy gwieżdżą!
I tylko ten wodospad imię jedno wtórzy
I jeden starzec – jak liść ostatni po burzy …



NA WIEŚĆ O ŚMIERCI
KS. ADAMA CZARTORYSKIEGO.

O cześć siwiźnie nieście pokolenia
Co na tułactwie jako śnieg Sybiru
Zbielała, wpośród boleści milczenia
I godna Polski, nieszczęśliwej miru!...