Strona:Wacław Niezabitowski - Ostatni na ziemi.djvu/437

Ta strona została skorygowana.
ROZDZIAŁ XIII.

Dla Wyhowskiego nadeszły teraz ciężkie dni.
Obłąkanego przeprowadzono na „Ptaka“ w nadziei, że obecność żony i przyjaciół zdoła wykrzesać w jego zamglonym umyśle skrę rozsądku.
Upłynęło jednak trzy miesiące i pomimo bezustannych starań tak Amy, jak i pani Athow oraz Jerzego, stan choroby nie wykazywał najmniejszej nawet poprawy.
Devey nie poznawał nikogo i z jednakową obojętnością patrzał na wszystko, co go otaczało.
Wyhowski i Daisy stracili już całkiem nadzieję na to, aby chory stał się znów zpowrotem normalnym.
Nie wypowiadali jednak swego zdania otwarcie, nie chcąc pogłębiać rozpaczy Amy.