państwa... Rozumie się, że tego nasz chłop dotychczas nie wie i nawet najumiejętniej przeprowadzona propaganda, poprzedzona przez najbardziej — powszechne nauczanie — nie da mu tej świadomości w czasie najkrótszym, a nawet nie da mu nigdy... Zbyt to są rzeczy złożone i oderwane, aby mógł je zrozumieć tłum... Ten tłum, te masy chłopskie są jedynie przygotowane przez targające go nieustannie gospodarcze niepokoje, przez klęski rzekomo żywiołowe, nieurodzaje, wojny, drożyznę lub brak nagły przedmiotów pierwszej potrzeby... są przygotowane, powtarzam, przez wzmożoną wrażliwość socjalną jedynie do... wielkich refleksów zbiorowych, do ruchów żywiołowych, nie więcej... Ale ruchy te wywołane i kierowane mogą być jedynie przez ośrodki skupionej, zorganizowanej świadomości... Tu zachodzi zupełna analogja między mięśniami i nerwami...
— Acha, Herbert Spencer!... — szepnął zjadliwie Kotow.
— Bynajmniej. A zresztą niech będzie i tak, jeśli się panu podoba... Otóż temi ośrodkami mogą być tylko wczorajsi bracia tego chłopa, spojeni z nim jeszcze tysiącem węzłów osobistych i ekonomicznych — robotnicy fabryczni...
Dalej dowodził Lwów długo i szeroko, rozdając ciosy na prawo i lewo, że jedynie dyktatura proletarjacka może wyprowadzić Rosję
Strona:Wacław Sieroszewski - Łańcuchy.djvu/142
Ta strona została przepisana.