rubli. Młoteczek i kowadełko — 60 kop. Zresztą... dobrej kosy kosiarz nie odda za żadną cenę, chyba... przegra ją w karty.
Trawy dojrzałe jakuci suszą w pokosach; trawy młode, zmięszane z roślinami liściastemi, groszkiem, koniczyną... rozrzucają cienką warstwą na 2 do 4-ch dni, potem zgrabią ją w wały i kopy. Siano wczesne suszą zwykle 4 dni, jesienne — 2 dni, a zżółkłe trawy często odrazu składają w kopy. Kopy robią małe, od 40 do 50 funtów wagi. Rozmaita ich wielkość w różnych miejscowościach zależy nietyle, myślę od gatunku traw, ile od zwyczaju. Wczesne pokosy zwykle starają się jakuci złożyć w duże kopy, gdyż stogi stożą późno na jesieni i siano w małych kopach czernieje od deszczów letnich. Gospodarny jakut układa swe kopy na wbitych w ziemię kołkach, lecz duo kopy zawsze trochę podgniwa; domieszka czarnych lub białawych źdźbeł nadaje szary kolor tutejszemu sianu.
Jakuci twierdzą, iż takie szare siano, które oni nazywają „jakuckie“, zdrowsze jest dla ich bydła od zielonego siana, szybko wysuszonego i niezwłocznie złożonego w stogi. Cenią jednak bardzo to ostatnie i zwą je „sianem-masłem“ (ary-ot). Stożą stogi w jesieni, jednocześnie w całej okolicy. Zwykle pomagają sobie wzajem, łączą się w gromadki, korzystając ze wspólnego sprzężaju, z dużych wideł wspólnych oraz grabi. Pomoc sąsiedzka w tej robocie szeroko się uprawia zarówno przez biednych jak bogatych. Dzieje się to do pewnego stopnia pod naciskiem okoliczności, że im wcześniej złożą wszyscy siano w stogi, tym prędzej otwarte zostaną wspólne łąki dla bydła. Wielkość stogów jakuckich jest rozmaita; stóg z 40 — 60 wozów (wóz = sążniowi kubicznemu) jest stogiem bogatego człowieka, który ma dużo bydła i dużo robotników. Biedni rzadko stawiają stogi większe nad 10 — 30 wozów. Mniejsze rozmiary ich łąk, oraz ilość rąk nieznaczna, zmusza ich robić stogi małe, aby mogły być ukończone w ciągu jednego dnia bez deszczu. Jeden mężczyzna, który dźwiga siano widłami do góry, dwóch wyrostków z dwoma wołami, zaprzężonymi w sanie i dwie kobiety z grabiami są w stanie znieść i złożyć w dzień co najmniej od 25 do 30 wozów, t. j. zgromadzić w jedno miejsce i podnieść na pewną wysokość od 500