Strona:Wacław Sieroszewski - 12 lat w kraju Jakutów.djvu/167

Ta strona została przepisana.
XI. Odzież.

— „Teraz starożytnej odzieży ani uszyć ani nazwaćby nie umieli... Teraz wszystko „nuczeły“ (po cudzoziemsku)...“ zgodnie dowodzą jakuccy miłośnicy starych obyczajów (Nam. uŁ, 1891 r.).
— „Teraz w modzie perkale, nankiny, jedwabie, sukna i welwety (bejberet), a dawniejszy jakucki ubiór był: tarbagan, lis, soból, ryś, bóbr..., a jeszcze dawniejszy — skóry kobyle i krowie...“ (Nam. uł., 1890 r.).

Rys. 39. Starodawna czapka jakucka.
Rys. 40. Czapka kirgizka.
(¼ naturalnej wielkości).
Rys. 41. Jakucka czapka kobieca.

Rzeczywiście ze starych jakuckich ubiorów ocalały dotychczas bez zmiany tylko futrzane kołpaki, króciutkie spodnie skórzane i siatkowa opaska z czarnego włosienia na oczy, chroniąca wzrok od blasku śniegowego i wiatru[1]. Czapek rozmaitych kształtów noszą jakuci kilka odmian, ale najpowszech-

  1. Urangajska „kustiuk“ jest zupełnie doń podobna z kształtu i wyrobu. Samojedzi, jukangirzy, tungnzi robią okulary śniegowe z krążków kory brzozowej, przeciętej wazką pośrodku szczeliną. W Irkuckiem muzeum etnograficznem widziałem srebrne okulary jukagirskie z wąziutką szczeliną. Nie podobnego nie znają jakuci. Tunguzi i jukagirzy włosiane opaski nabywają od Jakutów.