Strona:Wacław Sieroszewski - Beniowski II.djvu/33

Ta strona została przepisana.
—   25   —

Samuelowicz Beniowski uznany był wolnym od kary wygnania, jakoż niniejszym aktem uroczystym wolnym jest deklarowany.

Naczelny sekretarz kancelarji
S. Nowosiłow.
Pisarz Sudejkin.


Po przeczytaniu deklaracji przywołał Nilów do stołu prezydjalnego Beniowskiego i kazał mu ucałować „zierkało“, poczem uściskał wygnańca sam, a za nim koleją inni członkowie rady. W tej chwili drzwi się otworzyły i ukazało się na progu sześciu żołnierzy z doboszem. Sudejkin stanął pośród nich z dekretem w ręku i udał się natychmiast na miasto, tam go ogłaszać po wszystkich rogach ulic.
Beniowski poprosił, żeby jemu też pozwolono zrobić pewien wniosek, a otrzymawszy pozwolenie naczelnika, tak zaczął:
— Po usłudze, którą los szczęśliwy wydarzył, iżbym oddał ją Państwu, można zaufać, iż całe moje życie poświęcę na użytek i dobro łaskawej tej Gubernji, która tak wspaniale i skutecznie raczyła się zatrudnić mym losem; podejmuję się zatem wprowadzenia uprawy roli w części południowej Kamczatki i założenia tam pastwisk, wystarczających na utrzymanie tyle bydła, ile go potrzeba będzie na wyżywienie tej całej prowincji. Do wykonania tego zamiaru niczego więcej nie żądam, jak tylko pozwolenia, ażebym