Ta strona została przepisana.
Wzburzenie odjęło mu już przytomność i posiadł ją, choć płakała, choć dziecię trzepotało się w jej łonie i choć słyszał jak przez mgłę, że w zapamiętaniu to odpychając, to przyciągając go ku sobie, mieszała w szepcie imię Zerowicza z jego imieniem...