Strona:Wacław Sieroszewski - Na daleki wschód - kartki z podróży.djvu/247

Ta strona została uwierzytelniona.

niech zużyje na kroczenie po tych drogach, na których wcześniej czy później znajdą się wszyscy ludzie dobrej woli, a które wiodą do zbratania się ludów w duchu sprawiedliwości i doskonalenia się.
Na tych drogach czeka Japonię wzniosła rola przewodniczki Wschodu. I Europa z tego skorzysta, gdyż nauczy się nareszcie szanować ludzi innej barwy. Co za szkoda, że większość Europejczyków musi być o tem przekonywana uderzeniami pięści!...
Żegnaj mi, piękna Japonio! Staraj się być lepszą od nas!