Strona:Wacław Sieroszewski - Na wulkanach Japonji.djvu/14

Ta strona została uwierzytelniona.

pobrzeży morskich, na których rośnie i dojrzewa banan i palma, a kończąc na górach wysokich, gdzie świerk i sosna czują się doskonale. Ogromna ilość wilgoci, jaka paruje z otaczającego morza, oraz deszcze ulewne w środku lata dostarczają takiej ilości pary wodnej, że rośliny rodzą się tam, jak nigdzie. Japonja jest rajem roślin. Liczą w niej do 5000 gatunków botanicznych. Wegetacja zwrotnikowa łączy się z roślinnością strefy umiarkowanej. Lasy tamtejsze, zwracające uwagę swą cudną, jakby zawsze wymytą zielenią, składają się z dębów zwykłych oraz korkowych, z klonów, orzechów, słodkich kasztanów, dzikich jabłoni, moreli, wiśni, lip, złotych wierzb płaczących... Rośnie tam sosna, świerk, rośnie cypryso-cedr, magnolja, platan oraz olbrzymie widłaki - kryptomerje — drzewa przedpotopowe, już wymarłe w innych częściach świata. Wszystko to splata się w jedną gęstą, zwartą, bujną całość. W takich lasach mieszka do tej pory jeleń szlachetny, łaciate daniele, niedźwiedź japoński, nieduży, łagodny, owocożerny. Nie zna Japonja drapieżców. Nigdy tam nie było tygrysa, nawet odyniec-dzik jest tam nieznany. Na wyspach północnych spotyka się wprawdzie niedźwiedź bury, który przybył tam z Sachalinu i Syberji. Ale i ten nie jest groźny. Japonja nie zna zwierząt niebezpiecznych i gadów jadowitych. Jest to