pomoc, lecz pełne prawa wojenne, gdyż wybrane przez was państwo dla własnej korzyści będzie się starało was przed zamachami nieprzyjaciół oraz ich potwarzą osłonić, więc przedstawi was jako śmiałych odkrywców. A mając raz pod tym względem utrwaloną egzystencję, będziecie mogli zażywać w spokoju owoców swej działalności i pomnażać bogactwa swoje przez handel futrami, polowania na morsy, bobry, cenne płetwowce, koty morskie oraz połów ryb. I nietylko na tych tu wyspach, lecz dalej na wschodzie, aż do Kalifornji, przez zamianę przywożonych z Europy towarów z krajowcami będziecie mogli ciągnąć zyski...
— Tak, tak! My to rozumiemy, ale jak to uczynić, nie... zdradzając kryjówki naszej? — zapytali go gwarnie.
— Narazie najlepszy widzę sposób w napisaniu deklaracji oraz listów do państw morskich, jak Francja, Anglja, Portugalja lub Holandja, z wyłuszczeniem wszystkich okoliczności w wyrazach ogólnikowych z prośbą o tajemnicę. Gotów jestem poza tem poprzeć wasze żądania ustnie i dyskretnie przedstawić je w jak najlepszem świetle przed pełnomocnikami rzeczonych państw, o ile dacie mi na to upoważnienie!...
— Dziękujemy wam bardzo i radzi będziemy skorzystać z pomocy waszej, lecz chodzi nam o to: w czyjem mamy to robić imieniu? Bo kto jestem ja, — kto jesteśmy my wszyscy? Dezer-
Strona:Wacław Sieroszewski - Ocean I.djvu/81
Ta strona została przepisana.