Strona:Wacław Sieroszewski - Ocean II.djvu/90

Ta strona została przepisana.

wczoraj, wyzłocony słońcem las i stada barwnych papug przelatywały w splątanych koronach pierzastych palm, fikusów, drzew kamforowych, oplecionych od góry do dołu girlandami kwitnących lian i bluszczów.