ków. Słabe zdrowie znowu i zupełne zaparcie się światowych rozrywek przeszkadzało jej wedle chęci zajmować się kwestami, urządzaniem loteryj, koncertów dobroczynnych i t. p. Ale zato była niewyczerpana w pomysłach, umiała zachęcać i poruszać innych w sposób zadziwiająco skuteczny.
Trzeba też przyznać, że korzystając z licznych stosunków swoich, miała sposobność oddawać wiele przysług i tym sposobem zjednywała sobie wdzięczność i przyjaźń powszechną, bo nawet w razie gdy żądanej przysługi wyświadczyć nie mogła, ubolewała nad tem tak szczerze, sprawiało jej to tak wielką przykrość, iż musiała zyskiwać sobie wszystkie serca, jeśli nie przez to co uczyniła, to przez to co uczynić pragnęła.
Właściwie nawet mówiąc, przysługi przez nią oddawane ograniczały się głównie na dobrych chęciach. W każdym
Strona:Waleria Marrené - Przeciw prądowi Tom I.djvu/51
Ta strona została skorygowana.
45