Strona:Waleria Marrené - Przeciw prądowi Tom II.djvu/103

Ta strona została skorygowana.
93

Postawa jego kształtna i wysoka, zachowała mimo wieku, gibkość członków, stanowiącą rodzaj wystudyowanej, ale istotnej harmonii. Czasami jeszcze w rzadkich okolicznościach występował w rolach tragicznych kochanków, w których był nieporównany, a wówczas olśniewał mistrzowstwem wykończonej gry swojej,
Rysy jego, bądź to wskutek wyrobienia muskułów, bądź też z natury, były zmienne i ruchliwe i to nietylko z powodu różnicy wyrazu. Rysy te zdolne były przybierać rozmaite charaktery, były płaskie lub wydatne, twarz stawała się długą lub okrągłą, stosownie do jego woli, a szare oczy błyszczały ogniem, niewykluczającym wcale wesołości.
Regina nie była zdolna odczytać składanego wyrazu tej fizyognomii, przechodziła ona bowiem pod każdym względem jej znajomość ludzi, ale gdyby nawet odczytać ją mogła, drżąca i zmieszana, nie