Strona:Walery Eljasz-Radzikowski - Wspomnienie z pośród turni tatrzańskich.djvu/30

Ta strona została przepisana.

wodnik mój nie wiedział, gdzie szukać ścieżki (po węgiersku perci), i dlatego teraz o wiele łatwiejszą wydała mi się droga do Stawów Hinczowych. Przebyliśmy ją w 5 kwadransach od spodu tarasu do brzegu wielkiego Stawu.
Tarasy, przez górali zakopiańskich zwane bulami, słowacy mianują zwyżkami. Spotkałem tę ogólną nazwę w pismach niemieckich podaną, jako szczegółową, właśnie na te tu olbrzymie piętra, poniżej Stawów Hinczowych.
Wyżyna, na której się mieszczą osobliwe te jeziora, już sama przez się jest strasznie dzika i ponura, a cóż dopiero, gdy się ją ogląda wśród mgły, wichru i zimna!
Chwilowo odsłaniał się nam zupełnie cały ten nader wrażliwy zakątek Tatr, przypominający wiersze Asnyka:

„Wszystko tu do ostrego tonu się nagina:
Poszarpane gór grzbiety, wody, co czernieją,
Skały, wiszące śniegi, zarośla, mgła sina“.

Dzień dzisiejszy wydał nam się przeciwieństwem wczorajszego. Odcięci mgłą od doliny Mięguszowieckiej tak, żeśmy powierzchni ziemi nie widzieli, tylko ciemne urwiska naokoło sterczące ponad czarnem jeziorem, a między niemi rozległe łany śniegu, mogliśmy sobie imaginować pobyt w krainie podbiegunowej. Nie godzi mi się przesadzać wrażeń na szkodę prawdy, aby w tej pustyni głazów i śniegów nie było już śladu jakiegokolwiek życia. Owszem natrafialiśmy na ślicznie zieleniejące się murawki, z bujnie porastającemi kwiatami alpejskiemi, z których najobfitszy tu żółty jaskier (trollius europaeus) przez górali lilją zwany, rwaliśmy pękami dla przyozdobienia kapeluszy.
Wzniesienie stawu Hinczowego 6204 stóp nie jest stosunkowo tak wysokie, jakby się zdawało już po samej kosodrzewinie. Spostrzegać się dają tu i owdzie jeszcze małe kępki kosówki, ale bardzo skarłowaciałej. Największe jej gałęzie zaledwie na wysokość liczą stopę. Żeby tych resztek nie niszczyć, górale na ogień z niższej buli suchych gałęzi nanieśli i przy nich herbatę przyrządzili, oraz bigos odgrzali.
Rozległość Hinczowego Jeziora 34 morgi, daje mu szóste z kolei miejsce co do powierzchni między wszystkiemi stawami w Tatrach, a że leży ono na przeciwległej stronie grzbietu Tatr, który się piętrzy nad Morskiem Okiem, to gdyby się dało prze-