Obrona mogła być zacięta, ludzie, którzy nie mają żadnej nadziei ratunku, potrafią się bronić do upadłego. Nie można jednak przeceniać znaczenia tej walki, książęta śląscy prędko z kraju musieli ustąpić. Żadne z miast wielkopolskich nie było tak bogate i możne jak np. Kraków; żadne nie leżało nad główną rzeką kraju, nad Wisłą, nie prowadziły też handlu z Rusią i Węgrami, który bogacił stolicę Małopolski a choćby i taki Sącz w XIV wieku.
To sprawiło, że nie mogły one zająć w kraju przeważnego stanowiska i z góry były skazane na poślednią rolę, — nie zmieniły one i nie odwróciły biegu wypadków.
Brak jedności w działaniu osłabił je bardziej jeszcze i sprowadził do podrzędnego czynnika. Niemasz najmniejszego śladu wystąpienia innych miast razem z Poznaniem. Związki t. zw. ligi miast, tak dobrze znane poza granicami Polski, nie były im obce; parę razy wiązały się w nie znaczniejsze, miasta śląskie i wielkopolskie, jak Poznań, Kalisz i Pyzdry[1] ale w tym razie niema ani śladu wspólnej i akcyi. Miejscowe interesy, a co więcej miejscowe antagonizmy wzięły górę. Drugie po Poznaniu miasto Pyzdry nie brało wcale udziału w tej walce, podobnie jak Sącz w Małopolsce. Władysław Łokietek zaraz po swojem przybyciu do Wielkopolski w 1314 roku i objęciu jej w swą władzę, jest w Pyzdrach i nadaje mieszczanom cztery wioski za zgodą panów rady[2]. Zasługi ich musiały być nie małe. Są oni nazwani zupełnie wyjątkowo „fidelissimi“, najwierniejsi[3], służyli Władysławowi zawsze jako prawemu panu i dziedzicowi, jednomyślnie
- ↑ K. WP. II. n. 858, 1302 oraz n. 777, 1298 i 820, 1299 a takie Regesten IV. n. 3150, 1310.
- ↑ K. WP. II. 971. 1314 w Sierpniu.
- ↑ K. WP. ll, 750, 1207. Władysław nadaje przywileje Kaliszowi, nagradzając fidelia servitia 769, 1298. Elblągowi: inspectis fidelibus serviciis; o mieszczanach poznańskich 775, 1298 mówi: fideles nostri cives; o wójcie kaliskim 794, 1298 fidelis advocatus: o mieszczanach bocheńskich znowu fideles cives K. WP. II. n. 582, 1321. o krakowskich cives nostri. Kodeks Miasta Krakowa I. w 4, 1306 W nadaniu z 1306. Ibidem 3. fideles nostri advocati Cracovienses a w przywileju dla Sandomierza w którym nagradza wiernych sobie wójtów zwie ich tylko fideles et constantes viri. K. MP. n. 147, 1311. Ten sam Łokietek mówi w przywileju z 1315 r. dla Krakowa K. M. K. 9. dilecti fideles nostri cives. W 1336 zaś Ibidem 21. Kazimierz W. wspomina o fideles nostri consules et seniores cives Cracovienses. Podobnie wyraża się Kazimierz W. o mieszczanach kaliskich K. WP. 1338, 1180 fideles nostri cives. Dowodzi to wszystko, że wyrażenie fidelissimi dla mieszczan z Pyzdr i Kalisza jest wyjątkowe i spotęgowane.
się do wynagrodzenia szkód, które uczynił kościołowi poznańskiemu z wszelką pewnością należy odnieść do zaburzeń z 1299 roku.