dłach wiadomości; — wrodzona jednak skromność i rozsądek, nie dozwoliłyby jéj przybrać ten układ zbyt śmiały i otwarty, który za piérwszém mojém z nią spotkaniem tak dziwnym mi się wydał; gdyby jéj nie wmówiono, — że pogarda form uświęconych zwyczajem, jest oznaką wyższości, cechą szlachetnéj i czystéj duszy. Nie bez celu zapewne ten podły jéj przewodnik usiłował zniszczyć owe zapory, któremi skromność cnotę osłoniła.
Oprócz znacznych postępów, które miss Vernon, przez nader bystre pojęcie swoje, w naukach umyłowych uczyniła, posiadała jeszcze niepospolitą znajomość języków, i literatury nowożytnéj i starożytnéj. — Gdyby nie było dowiedzioną prawdą, że wyższe talenta tém daléj zachodzą, im mniéj mają postronnéj pomocy, zaledwoby pojąć można, — jakim sposobem Djana w tak krótkim czasie — nabyć mogła tylu wiadomości, które, obok zupełnego jéj w pożyciu towarzyskeim niedoświadczenia, tém większe wzbudzały podziwienie. Zdawało się, iż dla niéj nic nie jest obce, wyjąwszy to, co najwięcéj znać była powinna. Ale ta sama właśnie sprzeczność, nadawała zdaniem mojém szczególny jakiś pociąg wszystkiemu, co mówiła lub czyniła; bo niepodobna było przewidziéć, czy pierwsze jéj słowo lub czyn objawią najbystrzejszy dowcip, lub największą prostotę. Każdy więc łatwo oceni, na jakie niebezpieczeństwo narażał się młodzieniec z tak bujną jak moja wyobraźnią, przebywając ciągle w towarzystwie tyle przyjemnéj i zachwycającéj istoty.