Strona:Wawrzyniec Benzelstjerna-Engeström - Maksymilian Jackowski.pdf/20

Ta strona została przepisana.

w którego założeniu brak udział przewodni. W r. 1862 obrany członkiem zarządu, dodawał podniety do rozumnego rozszerzenia czynności Towarzystwa. Nieszczęśliwe wypadki r. 1863 wstrzymały chwilowo rozwój tego Towarzystwa, chociaż ono, jako takie, nie brało i nie mogło brać żadnego udziału w sprawach życia politycznego. Pomimo to, jak to w takich czasach, a mianowicie w stosunkach tutejszych się dzieje, Towarzystwo rolnicze nawet nie było wolne od posądzeń i od podejrzliwych prześladowań władzy miejscowej. Podejrzanych o jakąkolwiek sympatyą do ościennego powstania bez żadnego niemal powodu, aresztowano i zamykano w więzieniu. Jackowski tem bardziej nie mógł uniknąć niebezpieczeństwa, bo jakkolwiek nie podzielał przekonań i kierunku tego nierozważnego kroku politycznego, nie mógł się jednak w życiu obywatelskiem usunąć od obowiązków chwilowego zamętu, czując, że i w godzinie nieszczęścia może i powinien pomocą i radą być użytecznym. Przyjął zatem powierzone mu stanowisko komisarza Rządu Narodowego, a pracując sumiennie, chociaż oględnie, ściągnął na siebie konsekwencyą poświęcenia swego. To też w krótkim czasie uwięziony został przez władze tutejsze i trzymano go za kratami w Gnieźnie, w cytadeli poznańskiej, w tak zwanym Kernwerku, następnie w Berlinie w Hausvogtei i Moabicie 21 miesięcy. Stracił w tej burzy złowrogiej pierworodnego syna Mieczysława w bitwie pod Ignacewem, bolał nad własnem i kraju nieszczęściem, ale na duchu nie upadł i z podwójną siłą służył matce ojczyźnie na zasadniczem polu pracy organicznej wśród ludu i dla ludu polskiego. Wróciwszy do kraju, po uregulowaniu interesów i pozbawionego opieki gospodarstwa, podjął po dwuletniej przerwie obowiązki społeczne i organizacyą Towarzystwa rolniczego, które w tej chwili było najważniejszą sprawą interesów krajowych. Najpilniejszem zadaniem ożywionego ruchu było założenie szkoły rolniczej w Żabikowie, do której przygotowywano się z całym zapałem. Szkoła ta, dzięki poparciu hr. Augusta Cieszkowskiego, który, jak wiemy, zawsze dla sprawy ojczystej i szlachetnych zadań społecznych miał rękę i serce otwarte, już w r. 1868 w Żabikowie uorganizowaną została. Jackowskiego od pierwszej chwili powołano jako członka komisyi szkolnej; jedno-