Strona:Wawrzyniec Benzelstjerna-Engeström - Maksymilian Jackowski.pdf/54

Ta strona została przepisana.

Piękny zaiste i szlachetny ten stan rolnika, gdy np. w pięknym dniu wiosennym, kiedy widzi to pole pełne ziemi i kwiatów, te kołyszące się zboża i kiedy słyszy tego skowronka prześliczne głosy, który słodzi niby pracę tego rolnika pracującego, to prawdziwy zachwyt, to szczęśliwość na tym świecie.
Dostał Ci się, kochany bracie, kawał ziemi żywicielki w posiadanie, już to jako spadek po rodzicach, a może też z zaoszczędzonego grosza kupiłeś od drugiego i tak zostałeś gospodarzem rolnikiem.
Obowiązek Twój ma teraz szerokie pole działania, abyś mógł na tej glebie mieć byt zapewniony. Jest to przedsiębiorstwo nie tak łatwe, jak się na oko zdaje, każda rzecz w niem ma swoje przeznaczenie, a wszystko razem służyć mają gospodarzowi, aby za ich pomocą osięgnął ze swego gospodarstwa jak największe dochody.
I tak najpierw obowiązkiem Twoim jest poznać tę ziemię, na której pracujesz. Rozmaite mamy rodzaje roli: czarnoziem, glinę, szczerk, piasek, jako też i różne ziemie torfiaste. Urodzajność roli zawisła także od dolnej warstwy ziemi czyli od podglebia.
Spód piaszczysty u lżejszej roli nie jest korzystny, tem mniej, jeżeli piasek na wierzch się wydobywa. Lecz również niekorzystny jest spód z ścisłej gliny w tęgiej roli. Przez ścisłą glinę nie może przesiąknąć zbyteczna woda, stąd rodzą się kwasy, rola staje się zimna, a skutkiem tego jest nieurodzajność. Tu konieczne jest drenowanie.
Najlepiej więc, kiedy u silnej gleby dolna warstwa składa się z lżejszej przepuszczalnej ziemi, u lekkiej zaś, kiedy się spód składa z gliny.
Stósownie do pokładu i jakości ziemi gospodarz musi umieć oznaczyć sposób i czas uprawy, gdyż rola, nie w stósownym czasie uprawiana, zepsuje się i ciężko ją doprowadzić potem do jej dawniejszej wydajności.
Celem uprawy jest, aby rola była czystą, należycie rozłożoną i aby miała w dostatecznej ilości żywioły roślinne.
Uprawa zaś roli nie ma stałych praw, bo zawisła od urodzaju, od stopnia jej kultury a nareszcie od stanu powietrza.
Orać można w zagony, w składy a nawet bez żadnych brózd. Brózdy są potrzebne, gdzie rola zimna i sapowata, a przedewszystkiem tam, gdzie powinna być, a nie jest drenowana, brózdami bowiem odcieka zbyteczna woda a przez wyniosłość zagonów lub składów wystawia się rolę na większy wpływ powietrza i słońca.
Zagony lub składy powinny, jeżeli spadek lub położenie pozwala, leżeć od południa ku północy, aby słońce i ciepło z obu stron wpływ wywierać mogło. Na wiosnę wystrzegać się powinno, aby nie orać roli,