Strona:Wieś Ilustrowana, marzec 1911.pdf/51

Ta strona została przepisana.
MARZEC 191149
WIEŚ ILUSTROWANA

zakładów pod firmą „Garaż centralny Geyer & Co“, p. Józefa Pignet, mieliśmy sposobność naocznie zobaczyć nietylko ostatnie wyniki techniki samochodowej, ale i przekonać się o umiejętności dostosowywania się do warunków miejscowych, potrzeb lokalnych, a zarazem stwierdzić, że ten przemysł z Francji rodem, stał się już źródłem zarobkowania dla wielu rąk naszych.
Że „firma, Geyer & Co“ reprezentuje najsłynniejsze fabryki francuskie, jak: „Dion Bouton“, „Mors“, „Delaunay-Belleville“, „Delahaye“, oraz belgijską „Minerva“ (bez wentyli), że sprowadza towar pierwszorzędny, dodawać nie potrzeba, starczy rzut oka na szereg „wozów“ w garażu głów-

Laudaulet-Limousine.

nym (Nowy-Świat 40), gdzie są urządzone warsztaty reperacyjne, lub na francuską modłę urządzonym magazynie (Erywańska № 4) jak i olbrzymim sktładzie przy Okólniku № 9.
Ale to dopiero potowa zadania. Na większą jeszcze pochwałę zasługuje cały szereg dostosowań mających niezwykle praktyczne znaczenie.
Przedewszystkiem całe ostateczne wykończenie, aczkolwiek samochody przychodzą najzupełniej gotowe, odbywa się powtórnie na miejscu przez siły miejscowe pod kierunkiem specjalisty. Te powtórne sprawdzanie, coś w rodzaju „obciągania“ zegarków przez zegarmistrza, daje możność firmie „Geyer & Co“ zastosowania wszystkich zmian, jakich warunki lokalne wymagają, uskutecznianych z jak najlepszymi rezultatami, zwracając uwagę na warunki atmosferyczne, własności „karbonatora“ i różnicę w wadzę benzyny ruskiej i francuskiej, co usuwa znany dobrze sportsmenom kłopot poszukiwania i sprowadzania benzyny zagranicznej i pozwala na zaopatrzenie w drodze, w razie braku, w ten materjał w każdem miasteczku.
Druga nowością są wyroby fabryki belgijskiej „Minerva“, samochody bez wentyli.
Nie poprzestając na tem, reprezentacja warszawska firmy „Geyer & Co“, w celu chwytania w lot wszelkich nowych wynalazków w dziedzinie samochodowej, posiada w Paryżu (rue Villesexel 2) swoje specjalne biuro. W ten sposób bez zwłoki

Limousine.

i straty czasu trzyma (jak się to mówi) rękę na pulsie wszelkich wynalazków w tej dziedzinie.
Jeszcze jedna nowość została wprowadzoną w Warszawie przez „Garaż Centralny“ dla większego rozpowszechnienia swoich tranzakcji, polegająca na stworzeniu coś w rodzaju Banku automobilowego, ułatwiającego wszelkie możliwe warunki kupna, zarówno przy nabywaniu powozów luksusowych, jak i platform do bagażów lub omnibusów.
Tak wiec pod każdym względem, „Garaż Centralny“ stał się przedsięwzięciem, torującem drogę przemysłowi samochodowemu u nas.
Do zwiedzania wykwintnych zakładów firmy „Geyer & Co“ każdego zachęcić możemy.

ZADOWOLONY.