sność odkryła naraz po lewej statku stronie długą poprzeczną ławę od wschodu, ku której leciał, pędząc orkę przed sobą, szalony podmuch wichru. Ława ta były to brzegi Aurigny.
Cóż to była za ława? Dreszcz ich przejął.
Byliby srożej zadrżeli, gdyby im był głos jaki odpowiedział: — To Aurigny.
Niema na świecie wyspy, równie broniącej przystępu człowiekowi, jak jest Aurigny. Posiada ona pod wodą i ponad wodą cały zastęp srogiej straży, której Ortach jest tylko placówką. Od zachodu: Burhou, Sauteriaux, Anfroque, Niangle, Fond-du-Croc, les Jumelles, la Grosse, la Clanque, les Eguillons, le Vrac, la Fosse-Maliere; od wschodu: Sauquet, Hommeau, Floreau, la Brinebetais, la Queslingue, Croquelihou, la Fourche, le Saut, Noire Pute, Coupie, Orbue. I czemże są te wszystkie potwory? Hydrami? Tak jest, hydrami w rodzaju skał podwodnych.
Jedna z tych raf nazywa się Kresem, jakby dla wskazania, że wszelka podróż na nim się kończy.
To nagromadzenie raf, uproszczone osłoną wód i nocy, ukazywało się rozbitkom w kształcie jedynie ciemnej jakiejś grobli, niby czarne przekreślenie na widnokręgu.
Rozbicie się to najwyższy wyraz bezsilności.
Być w pobliżu lądu i nie móc go dosięgnąć, płynąć a nie móc żeglować, dotykać stopą czegoś, co się wydaje być silnem a jest kruchem, być jednocześnie pełnym życia i pełnym śmierci, być więźniem przestworów, być zamurowanym pomiędzy niebem a oceanem, mieć za więzienie nieskończoność ponad sobą, czuć wkoło siebie bezmierną swobodę podmuchów i toni a samemu być skrępowanym, zdrętwiałym — podobne przygnębienie jednocześnie osłupia i oburza.
Mniemasz słyszeć w tem wszystkiem natrząsanie się niedosięgłego bojownika. To, co cię do miejsca przykuwa, to jest to samo, co w lot wysyła ptaki i na wolność puszcza ryby. Zdaje się to być niczem, a jest wszystkiem. Zawisły jesteś od tego powietrza, które każdy twój oddech niepokoi; zawisły od tej wody, która się w garści twojej mieści. Zaczerp szklanką tej burzy, będzie to tylko
Strona:Wiktor Hugo - Człowiek śmiechu (wyd.1928) T.1-2.djvu/139
Ta strona została przepisana.