Strona:Wiktor Hugo - Człowiek śmiechu (wyd.1928) T.1-2.djvu/223

Ta strona została przepisana.

przyszedł na świat w Anglji, podczas kiedy jego ojciec udawał się na wygnanie. Stąd nigdy nie znał tego ojca. Dziecię to wyrosło paziem na dworze Karola II. Nazywano go lordem Dawidem Dirry-Moir; był zaś lordem z łaskawości, przez wzgląd na szlachetne pochodzenie swojej matki. Matka ta, w tym samym czasie, kiedy lord Clancharlie osiadał jak puszczyk samotny w Szwajcarji, postanowiła, będąc piękną, zaniechać niepotrzebnych wstrętów, i niebawem otrzymała przebaczenie za zły wybór pierwszego kochanka, co tem łatwiej jej przyszło, że niebawem pozyskała serce innego, bez wątpienia prawych poglądów a nawet rojalisty, ponieważ był nim sam król. Była trochę kochanką Karola II, dosyć, by jego królewska mość, zachwycony, że odebrał tę ładną kobietę republice, dał małemu lordowi Dawidowi, synowi swojej konkiety, urząd pokojowca królewskiej komnaty. Co uczyniło z tego bękarta oficera, z miejscem przy królewskim stole; skutkiem czego został żarliwym stronnikiem Stuartów. Czas jakiś zatem lord Dawid, jako pokojowiec królewski, był jednym ze stu siedemdziesięciu, mających przywilej nosić wielką szpadę; następnie wszedł do grona królewskich jurgieltników i był jednym z czterdziestu, noszących złocistą halabardę. Do tego równie jak i jego towarzysze, na mocy ustawy, udzielonej przez Henryka VIII przybocznym królewskim dworzanom, używał prawa stawiania półmisków na królewskim stole. Tym tedy sposobem, podczas gdy głowa jego ojca siwiała na wygnaniu, lord Dawid dorabiał się bytu pod Karolem II.
Poczem dorabiał się dalej pod Jakóbem II. Król umarł, niech żyje król. Non deficit alter, aureus.
Właśnie to za wstąpieniem na tron księcia Yorku otrzymał pozwolenie używania nazwy lorda Dirry-Moir, a to mianowicie od dóbr lennych swojej matki, która, umierając, zapisała mu była tę wielką puszczę szkocką, w której się znajduje ptak Krag, który to ptak zwykł wydłubywać sobie gniazdo dziobem w pniach dębów.

II

Jakób II był królem i uważał, że jest generałem. Lubił otaczać się młodymi oficerami. Chętnie ukazywał się