swojem miejscu, wszystko w porządku, wszystko przewidziane.
Landara podzielona była na trzy przedziały. Przegradzały je ściany z otworami, stanowiącemi przejścia. Otwory te pozawieszane były płatami tkanin, zastępującemi drzwi. Tylna przegroda stanowiła pomieszkanie mężczyzn, znajdująca się na przodzie była mieszkaniem kobiet, przedział zaś środkowy był teatrem. Przyrządy orkiestrowe i sceniczne mieściły się w kuchni. Skrytka na poddaszu zawierała skład dekoracyj; za otwarciem zaś pewnej umieszczonej tam klapy, odsłaniano nagle rzędy lamp, co sprawiało czarowne efekty oświetlenia.
Ursus sam własną głową wymyślał wszystkie te czarodziejstwa. W potrzebie stwarzał nawet ku temu odpowiednie dramaty.
Już to posiadał on rozliczne uzdolnienia. Umiał przeróżne kuglarstwa, niektóre nawet bardzo zadziwiające. Oprócz umiejętności wyszczególnionego już naśladowania najrozmaitszych głosów, celował jeszcze w niespodziankach, w zdumiewających grach światła i cieni, w wyprowadzaniu nagłem tajemniczych liczb lub wyrazów na rozciągniętą zasłonę, w półświatłach, wpośród których znikały lub zjawiały się postacie drżące, i jeszcze w tysiącznych innych dziwowiskach, wpośród których, niby ogólnem gardząc zdumieniem, sam wyglądał mocno zadumany.
Z tego powodu rzekł mu raz Gwynplaine:
— Czy wiesz, ojcze, że wyglądasz na czarnoksiężnika.
A na to Ursus:
— Być może, bo też nim i jestem.
Green-Box, umiejętnie wykonany własnym pomysłem Ursusa, posiadał to dowcipne urządzenie, że pomiędzy kołami równie z tyłu, jak z przodu, środkowa ściana wystawy od strony lewej wykręcała się na zawiasach z pomocą układu łańcuchów i drągów, i opuszczała się tyle, ile chciano, na wzór zwodzonego mostu. Jednocześnie z tym jej ruchem również wykręcały się na zawiasach trzy wewnętrzne zapory, które, czas jakiś prostopadle w powietrzu wisząc, stopniowo ustawiały się na ziemi w kształcie nóg stołowych, dla podtrzym ania opuszczonej
Strona:Wiktor Hugo - Człowiek śmiechu (wyd.1928) T.1-2.djvu/332
Ta strona została przepisana.