Strona:Wiktor Hugo - Han z Islandyi T.2.djvu/97

Ta strona została przepisana.
XI
Lew.
Hu!
Tezeusz..
Dobrze zaryczałeś, lwie!
Schakspeare „Sen nocy letniej“
— Wstań — rzekł — niechaj cię zabiję, jak ty zabiłeś syna mojego.
„Tysiąc nocy i jedna“.

Podróżny, przebiegając za naszych czasów pokryte śniegiem góry, otaczające jakby białym pasem jezioro Smiasen, nie napotka nawet śladu tego, co Norwegczycy w XVII wieku nazywali Zwaliskami Arbara. Nigdy nie było wiadomem, z jakiego mianowicie gmachu powstały te zwaliska, jeżeli tylko można im było nadać takie miano. Wyszedłszy z lasu, dotykającego południowej części jeziora i wdrapawszy się po pochyłości, pokrytej tu i owdzie szczątkami murów i resztkami wieży, przybywało się nakoniec do sklepionego otworu, wybitego w stoku góry. Otwór ten, dzisiaj całkowicie zawalony obsuwającą się ziemią, stanowił wejście do podziemnego korytarza, wykutego w skale i prowadzącego z jednego stoku góry na drugi. Korytarz oświecały stożkowe okienka, wybite w pewnych odległościach w sklepieniu, w końcu zaś korytarza, znajdowała się owalna sala, w połowie wykuta w skale,