Strona:Wiktor Hugo - Katedra Notre-Dame w Paryżu T.I.djvu/356

Ta strona została przepisana.

ducum[1]“; w Anglji zaś, nad głównem wejściem do gościnnego gniazda hrabiów Cowperów: „Tuum est[2]“. Bo też w owych czasach gmach każdy wyrażał myśl pewną.
Ponieważ celka wykuta w Rolandowej wieży nie miała drzwiczek, przeto nad jej okienkiem wyryto wielkiemi romańskiemi głoskami te dwa wyrazy:

Tu, ora[3].

Ztąd poszło, że lud, którego zdrowy rozsądek nie upatruje w różnych przedmiotach zbyt wiele subtelności i który rad tłumaczy Ludovico Magno słowami: Brama św. Dyonizego, nadał temu ciemnemu, posępnemu i wilgotnemu lochowi nazwisko Szczurzej­‑Jamy (Trou aux rats). Tłómaczenie mniej może od oryginału wzniosłe, ale za to bardziej malownicze.



  1. Po łacinie: Silne tarcze zbawieniem książąt.
  2. Po łacinie: Twoim jest.
  3. Po łacinie: Ty módl się.