Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz2.pdf/110

Ta strona została uwierzytelniona.

Nazajutrz w dzienniku Tulońskim stały wydrukowane te kilka wierszy: „17 listopada 1823 r. — Wczoraj galernik pracujący na pokładzie Oriona wracając ze szczytu gdzie uratował majtka, wpadł w morze i utopił się. Nie można było wynaleźć jego trupa. Domyślają że wpadł pod pale Arsenału. Człowiek ten zapisany był w księdze więziennej pod N. 9430 i nazywał się Jan Valjean.“