Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz3.pdf/118

Ta strona została uwierzytelniona.

im bujać w bezmiarze. Nic tak nie sprzyja powstaniu marzenia jak dogmat. I nic tak nie sprzyja powodzeniu przyszłości jak marzenie. Utopja dzisiaj, ciało i kości jutro.
Opinje postępowe miały podwójne tło. Początek tajemnic groził „porządkowi ustalonemu“, który był podejrzany i skryty. Znamię w najwyższym stopniu rewolucyjne. Ukryta myśl władzy napotyka w podminowaniu ukrytą myśl narodu. Przygotowanie się do powstania służy za odpowiedź na zamierzony zamach stanu. Nie było jeszcze wówczas we Francji takich rozległych organizacyj jak Tugenbund niemiecki i Karbonaryzm włoski; lecz tu i ówdzie skryte krzewiło się podkopywanie. Cougourda powstała w Akwisgranie; w Paryżu, pomiędzy rozgałęzieniami tego rodzaju, było Towarzystwo Przyjaciół Abecadła.
Co to byli za jedni Przyjaciele Abecadła? Było to towarzystwo, mające na celu pozornie wychowanie dzieci, w szczególności zaś naprawę ludzi. Oświadczam się z przyjaźnią dla ABC[1], Abaisseé, był to lud. Chciano go podnieść. Kalambur, z którego nie należy się śmiać. Kalambury bywają niekiedy ważne w polityce, świadczy o tem Castratus ad castra, które zrobiło Narsesa jenerałem armji; świadczy: Barberi et Barberini; świadczy: Fueros y Fuegos; świadczy: Tu es Petrus et super hanc Petram.

Przyjaciele Abecadła byli, bardzo nieliczni; stanowili oni stowarzyszenie tajne w stanie zaczątkowym, prawie koterję — powiedzielibyśmy — gdyby kotęrje wydawały bohaterów. Zgromadzali się w dwóch miejscach: koło targowiska, w szynku zwanym Corinthe, o którym później będzie mowa, i w pobliżu Panteonu, na placu Saint-Michel, w małej kawiarni, Café Musain, dzisiaj zburzonej; pierwsze z tych miejsc zgromadza-

  1. Po francusku wymawia się A Be Ce (Abaissé — poniżony.)