Strona:Wiktor Hugo - Nędznicy cz5.pdf/362

Ta strona została uwierzytelniona.

Gavroche list oddał. Wszystko się wyjaśnia. Rozumiesz?
Cozetta nie zrozumiała ani słowa.
— Masz słuszność — rzekła.
Tymczasem powóz się toczył.