Strona:Wilhelm Bogusławski - Wizerunek czynności i zasług Towarzystwa Przyjaciół Nauk Poznańskiego.pdf/24

Ta strona została przepisana.

skiego, zajął się przygotowaniem do obchodu jubileuszu 300-letniej rocznicy zgonu Jana Kochanowskiego. Uroczystość odbyła się 26 czerwca r. 1884 w teatrze polskim w Poznaniu, w tymże dniu położono kamień węgielny pomnika «Księcia poezyi polskiej».
Zbiory Towarzystwa pomnażały się bardzo cennymi darami, rzeźbami Wiktora Brodzkiego i Oskara Sosnowskiego, kilku pięknymi obrazami olejnymi artystów krajowych i rysunkami Grotgera, zbiorami po jen. Chłapowskim, po Bielickim, Topolskim i S. Konarskim. Aż tu na jeden raz przybywa cały, osobny i bogaty zbiór jubileuszowy J. I. Kraszewskiego. Dary te wystarczyły na zapełnienie niewielkiej sali, znanej obecnie pod nazwą gabinetu Kraszewskiego.
Zbiory Kraszewskiego przybyły do Poznania w roku 1884, kiedy złożony ciężką chorobą Stanisław Koźmian nie mógł ich wnet uporządkować. Konserwator Klemens Kantecki, uległszy także ciężkiej chorobie, musiał opuścić 1 lipca roku 1884 zajęte stanowisko i wkrótce potem umarł. Dziesięcioletnie prezesostwo Koźmiana zapisało się w dziejach Towarzystwa ważnymi faktami. Stanął gmach nowy, ułożyły się ile możności trwałe stosunki hr. Józefa Mielżyńskiego do fundacyi, podniosły się fundusze, zbiory muzealne i biblioteka ogromnie się pomnożyły i na użytek publiczny oddane zostały. Peryod zatem urzędowania zgasłego prezesa nazwać wypada przeważnie gospodarskim, urządzającym. Nie wynika stąd, ażeby w peryodzie tym nauka miała być zaniedbaną. Owszem, zamiłowany w literaturze Koźmian dokładał starania, ażeby w Towarzystwie utrzymać i podnieść interes do nauki we wszystkich wydziałach. Nie mniej pilnie się starał, aby Towarzystwu zapewnić udział w wydawnictwach poważnych, jakiemi się okazały «Kodeks Wielkopolski» i «Liber Beneficiorum» Łaskiego. Mąż ten wyższego ducha i umysłu, cnotami obywatelskiemi, rządnością i energią w pracy ugruntował zaufanie publiczne do spraw instytucyi, której przewodniczył. Tem się tłómaczy niezmierna ofiarność publiczna na rzecz Towarzystwa i złożenie pod jego opiekę najdroższych dla ludzi pamiątek i bogatych zbiorów, jak Kraszewskiego, prałata Koźmiana i różnych spadków po mężach styranych w pracy dla społeczeństwa.