Strona:William Bragg - Tajemnice atomu.djvu/194

Ta strona została uwierzytelniona.
154
O istocie materji

wypadku kule w każdej warstwie leżą dokładnie ponad kulami warstwy najbliższej poza sąsiednią, a zamiast układu według ryc. 54 A i Tablicy XXV A mamy układ według ryc. 54 B i Tablicy XXV B. Układ ten nie będzie mógł utrzymać się samodzielnie w przestrzeni bez wspierających go ścian, o ile model nasz zawierać ma dostateczną liczbę kul; musimy zatem w jakikolwiek sposób łączyć ze sobą kule drutami. Gdy na model taki patrzyć się będziemy z góry, ujrzymy coś w rodzaju sześciokątnych szybów, przenikających model nawskróś; w żadnym innym kierunku nie spostrzeżemy nic podobnego. Model posiada jedną jedyną oś w kierunku pionowym, dookoła zaś tej osi mamy układ tego rodzaju, że powstające według niego kryształy z łatwością tworzą kolumny sześciograniaste.

Ryc. 54 B. Układ B odpowiada układowi warstw, jaki widzimy, patrząc się z góry na model z Tablicy XXV B.
Dziewiętnaście czarnych kropek odpowiada kulom wierzchniej warstwy, a dwanaście kółek — kulom warstwy następnej. Trzecia warstwa jest taka sama, jak pierwsza, a czwarta taka sama, jak druga, i t. d. W układzie tym powtórzenie następuje co dwie warstwy, podczas gdy w układzie według ryc. 54 A powtórzenie następuje co trzy warstwy.
W wypadku sześcianu w czworaki sposób wyobrażać sobie możemy uszykowanie warstw: zauważyć możemy szereg warstw, leżących pionowo do każdej przekątnej sześcianu, a ponieważ sześcian posiada cztery przekątne, mamy więc cztery szeregi warstw. Nie znaczy to bynajmniej, aby atomy, tworzące jedną z tych warstw, szcze-